Varia Varia
44
BLOG

Cele UE w energetyce

Varia Varia Polityka Obserwuj notkę 6

Ukraińsko – rosyjski kryzys gazowy był poważnym wstrząsem dla Unii Europejskij. Choć oczywiście nie dla wszystkich, bo kiedy Słowacja wprowadzała stan wyjątkowy, polski premier był na urlopie i jeździł na nartach.


Konsekwencją tego wstrząsu była zwołana wczoraj w Budapeszcie międzynarodowa konferencja w sprawie projektu gazociągu Nabucco, który ma biec przez terytorium Turcji, Bułgarii, Rumunii i Węgier do Austrii. Rurociąg ten zaopatrywałby UE w gaz pochodzący z regionu Morza Kaspijskiego lub z Azji Środkowej. Głównym celem projektu jest ominięcie Rosji.


Dzisiaj Komisja Europejska przedstawiła listę projektów, które chce dofinansować w wysokości 5 mld euro. Są na niej polskie projekty, w tym 250 mln euro dla elektrowni w Bełchatowie i 80 mln euro dla terminalu gazowego LNG w Świnoujściu.


Listę z propozycjami otwiera południowy korytarz gazowy, który KE chce zasilić w tym roku kwotą 350 mln euro (w tym projekt gazociągu Nabucco - 250 mln euro, zaś gazociąg ITGI Posejdon między Włochami a Grecją - 100 mln euro). Ponadto jest projekt gazociągu Skanled z Norwegii do Danii, Szwecji i Polski (150 mln euro) oraz niemiecko-polski projekt elektrowni wiatrowej nowej generacji o nazwie Alpha Ventus/Bard (150 mln euro). KE chce też przeznaczyć 150 mln euro na połączenia energetyczne bałtyckiej elektrowni wiatrowej Kriegers Flak z sieciami Polski, Danii, Szwecji i Niemiec.


Zostawiam na boku komentarze odnośnie śmiesznej kwoty przyznanej na inwestycje związane z projektem gazociągu Nabucco (250 mln euro z 5 mld. euro). Ale to że na elektrownie w Bełchatowie (dobudowa instalacji wychwytywania i składowania gazu - CCS) przyznaje się trzy razy więcej niż na budowę terminalu LNG oraz to że inne projekty związane z OZE (mające na celu zmniejszenie emisji CO2) są preferowane w stosunku do projektów dywersyfikacyjnych jest doskonałym odzwierciedleniem polityki UE.


W jakości wspólnej politki energetycznej UE, a raczej jej braku, mieliśmy okazję się przekonać jeszcze tydzień temu, podczas kryzysu gazowego. Widać jednak że ta lekcja niczego nie nauczyła. Nie jest ważne, w jakiej sytuacji znalazły się niektóre państwa członkowskie UE (np. Słowacja, Rumuni), które podczas bardzo niskich temperatur zostały odciente od gazu. Ważna jest…walka z globalnym ociepleniem, a więc budowanie instalacji CCS, inwestycje w OZE i budowa mostów energetycznych do elektrowni wiatrowych.


Na samą budowę bardzo drogich instalacji CCS przewiduje się 1,25 mld euro. O lobby niektórych firm, które na tym bardzo dużo zyskają pisałem wcześniej, natomisat warto zwrócić uwagę że taką kwotę przyznacza się na budowę instalacji jeszcze nieznanych. Pierwsza CCS powstała 9 wrzśnia 2008 roku w Niemczech (Schwarze Pumpe) o małej mocy wytwórczej. Jest to projekt pilotażowy, „rezultaty którego będą w pełni dostępne najpóźniej w roku 1015” – jak stwierdził prezes grupy Vattenfall Lars G. Josefsson. Nie wiadomo jest więc jakie będą konsekwencje wprowadzenia tego rodzaju technologii na dużą skalę i zamiast tego żeby chronić przyrodę skutki mogą być wprost odwrotne.


Kolejne 520 mln euro planowane są na elektrownie wiatrowe na morzu, które też są nierentowne z punktu widzenia czysto ekonomicznego. Warto też zapytać dlaczogo na tej liście nie zlalazł się projekt mostu energetycznego Polska – Litwa, o którym mówi się od 17 lat.


Nigdy nie śmiałem wątpić w to że UE najpierw będzie realizowała swoje cele, a później dopiero cele państw członkowskich, ale na przykładzie kwestii energetycznych jest to jeszcze bardziej widoczne. Liczy się realizacja wyimaginowanego problemu, w postaci globalnego ocieplenia zamiast tego żeby dbać o interesy i najważniejsze potrzeby zwykłych ludzi.
 

Varia
O mnie Varia

Napisz do mnie: varia.energetyka@op.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka